12-09-2015, 07:49 AM
Witam, gdy patrzę na kobiety z którymi pracuję w biurze.To dochodzę do wniosków. Wszystkie kobiety u mnie w pracy w przedziale od 35 do 55 roku życia, kobiety które nałogowo palą papierosy mają zniszczone, ziemiste twarze o jakiejś takiej ciemnej karnacji. A nawet te które nie palą mają kłopoty z kondycją skóry podobnie jak ja. Bardzo mnie to martwi ponieważ , ja sama zauważyłam już pierwsze oznaki starzenie się mojej skóry twarzy i szyi. Nie mam konkretnego pomysłu jak sobie pomóc. Szalenie zależy mi n świeżym i młodzieńczym wyglądzie, bo wygląd to moja wizytówka i w pracy z ludźmi jest bardzo ważny. Koleżanki pocieszają mnie , że nie jest jeszcze ze mną tak źle i że w końcu wyglądam na swoje lata. Ale całe życie nie wyglądałam na swoje lata tylko znacznie młodziej, więc teraz prawie przechodzę depresje bo przywiązuję dużą wagę do wyglądu. Może macie jakieś swoje pomysły na to aby poprawić stan i kondycję skóry , tak a by stałą się znów jędrna i elastyczna. Bardzo proszę o pomoc.